Smog – kardiolodzy z Krakowa ostrzegają!
W obliczu nadchodzącego kryzysu energetycznego niektórzy politycy w niefrasobliwy sposób zachęcają obywateli do palenia w swych piecach nie tylko węglem, ale również "czym się da". O tym, jak groźne są to działania dla zdrowia i życia człowieka rozmawiamy z krakowskim kardiologiem lek. Henrykiem Helonem. Przeczytaj interesującą rozmowę poniżej.
Czym jest smog?
O tym, że smog może wywoływać i nasilać choroby układu oddechowego wie prawie każdy, ale wiele osób wciąż nie łączy swoich dolegliwości np. ze strony układu krążenia z zanieczyszczeniem powietrza. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) uważa zanieczyszczenie środowiska za jedną z głównych przyczyn zgonów, której możemy zapobiegać. Oddychanie zanieczyszczonym powietrzem powiązano nie tylko z wyższą śmiertelnością z powodu chorób układu oddechowego czy układu krążenia, ale też chorób nowotworowych. Wg raportu WHO*, na 50 najbardziej zanieczyszczonych miast UE, aż 36 znajduje się w Polsce. Najbardziej zanieczyszczonymi miastami w Polsce są kolejno: Opoczno, Żywiec, Rybnik, Pszczyna. Walka ze smogiem i jego negatywnymi skutkami jest jednym z największych wyzwań społecznych.

Jak zanieczyszczenia powietrza wpływają na najważniejsze układy narządów człowieka?
lek. Henryk Helon: Może warto zacząć od przybliżenia paru pojęć i zjawisk, o których dużo się pisze i mówi, ostrzegając przed skutkami zanieczyszczenia środowiska, głównie powietrza.
Warunkiem powstania smogu jest współistnienie takich zjawisk naturalnych, jak znaczne zamglenie, duża wilgotność powietrza i bezwietrzna pogoda, z nienaturalnym zjawiskiem, jakim jest duże zanieczyszczenie powietrza. Ogólnie, zanieczyszczenia powietrza możemy podzielić na pyłowe i gazowe, obydwa są efektem działalności człowieka. Zanieczyszczenia pyłowe to tzw. pyły zawieszone PM 2,5 i PM 10, czyli cząstki stałe o średnicy do 2,5 oraz do 10 mikrometrów (20-40 razy mniejsze niż średnica ludzkiego włosa). Pyły zawieszone są mieszaniną cząstek sadzy i popiołu. Zawierają metale ciężkie i szkodliwe dla człowieka związki organiczne, np. dioksyny, wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne, np. benzopireny. Najbardziej szkodliwe gazowe zanieczyszczenia powietrza to: tlenki azotu, siarki oraz tlenek węgla i ozon.
Obie grupy zanieczyszczeń są wynikiem spalania i pochodzą głównie z kominów oraz rur wydechowych pojazdów, zwłaszcza napędzanych silnikami diesla. Przedostawanie się tych zanieczyszczeń do organizmu człowieka uzależnione jest od ich wielkości. Szczególnie groźne dla zdrowia człowieka są zanieczyszczenia pochodzące ze spalania odpadów m.in. gumy, mebli lakierowanych, plastikowych butelek, pampersów czy innych śmieci. Zanieczyszczenia powstałe w wyniku spalania takich produktów są częstą przyczyną powstawania m.in. chorób płuc, nowotworów złośliwych, czy chorób układu krążenia.
Co się dzieje, gdy zanieczyszczone powietrze trafia do naszego organizmu?
H.H. Większe pyły – PM 10 – zatrzymywane są w górnych drogach oddechowych, ale mogą dotrzeć do oskrzeli, a nawet do płuc. Drażniąc – wyścielającą drogi oddechowe – błonę śluzową, wywołują odruch obronny, jakim jest kaszel, nasilają wydzielanie śluzu w oskrzelach i mogą powodować skurcz oskrzeli. Stany zapalne w drogach oddechowych, wywoływane przez te zanieczyszczenia są podobne do przeziębienia i często bywają mylone z infekcjami.
A który ze składników smogu jest najbardziej szkodliwy dla człowieka?
H.H. Najbardziej szkodliwe dla ludzi pyły to PM 2,5 i jeszcze mniejsze (UFP) oraz gazowe zanieczyszczenia np. tlenki azotu, łatwo przenikające nawet do najdalszych odcinków układu oddechowego, czyli do pęcherzyków płucnych. Mogą wywoływać stany zapalne w całym układzie oddechowym, na przykład nieżyty nosa, gardła, przewlekłe zapalenia zatok, oskrzeli, a nawet astmę oskrzelową. Ponadto negatywnie wpływają na główną barierę ochroną organizmu, jaką jest nasza skóra.
Te najmniejsze zanieczyszczenia wywołują różnorodne reakcje układu odpornościowego. Mogą upośledzać zdolności obronne organizmu przed drobnoustrojami chorobotwórczymi takimi jak: wirusy, bakterie, grzyby i inne patogeny. Zmienione zapalnie odcinki układu oddechowego, stanowią otwarte wrota dla inwazji tych drobnoustrojów, co w praktyce oznacza częstsze występowanie infekcji, a czasem też cięższy, dłuższy i powikłany przebieg.
Smog jako przyczyna chorób układu krążenia
Jak zanieczyszczenie powietrza wpływa na układ krążenia?
H.H. Ocena i udowodnienie wpływu zanieczyszczeń powietrza na układ krążenia jest znacznie trudniejsze niż w przypadku układu oddechowego. Negatywne skutki w układzie krążenia nie pojawiają się szybko i zwykle czynników ryzyka chorób układu krążenia jest znacznie więcej. Na pewno nie są to tylko zanieczyszczenia powietrza. Również złożona budowa układu krążenia stanowi pewną przeszkodę, mimo że ktoś mógłby powiedzieć, że przecież to tylko zamknięty układ naczyń połączonych i serce pompujące krew.
To proszę przybliżyć nam budowę i funkcję układu krążenia.
H.H. Każdy skurcz serca generuje duże ciśnienie krwi, a ono sprawia, że krew płynie tętnicami, coraz cieńszymi, aż w końcu dociera do najdrobniejszych naczyń, tzw. naczyń włosowatych. Następnie wraca do serca żyłami. W tym momencie najważniejsza dla tematu naszej rozmowy jest strefa pomiędzy tętnicami i żyłami nazywana z uwagi na małe wymiary tych naczyń mikrokrążeniem.
W obrębie mikrokrążenia zachodzą ważne procesy np. wymiana gazów (tlenu i dwutlenku węgla). Ponadto z krwi do komórek organizmu przemieszczają się transportowane składniki odżywcze, a w odwrotnym kierunku zbędne produkty przemiany materii. Naczynia włosowate znajdują się także w końcowym odcinku dróg oddechowych, czyli w pęcherzykach płucnych. I właśnie tą drogą, z pęcherzyków płucnych docierają do mikrokrążenia, a następnie do całego układu krążenia małe cząstki pyłu PM 2,5, UFP i zanieczyszczenia gazowe. Z krwią mogą dotrzeć do każdego narządu, jednak największe szkody wyrządzają w tętnicach.
Czyli to wpływ zanieczyszczeń na tętnice jest kluczowy w procesie chorobotwórczym?
H.H. Zdecydowanie tak. Jedną z trzech warstw ściany naczynia tętniczego jest bardzo cienka warstwa wyścielająca je od wewnątrz, nazywana śródbłonkiem. Komórki śródbłonka produkują różne substancje, które np. mogą pobudzać komórki mięśniowe środkowej warstwy naczynia do skurczu. W ten sposób wpływają na szerokość tętnicy, dzięki temu możliwa jest regulacja przepływu krwi i kierowanie jej do najbardziej potrzebujących w danym czasie narządów.
Jeśli do krwi przenikną z płuc małe cząstki typu PM 2,5 i szkodliwe gazy, w komórkach śródbłonka może wystąpić zjawisko nazywane stresem oksydacyjnym. Inaczej mówiąc, w tych komórkach powstaje za dużo tzw. wolnych rodników. Ten nadmiar doprowadza do uszkodzenia komórek śródbłonka i stanu zapalnego ściany naczynia. Zmienione zapalnie tętnice gorzej się rozkurczają, co sprzyja nadciśnieniu. Najistotniejszą jednak konsekwencją tych zmian zapalnych, chociaż odległą w czasie, jest przyspieszony rozwój miażdżycy. Taki stan wymaga już stałej opieki specjalisty kardiologa.
Czyli szkodliwe cząsteczki przyczyniają się do powstawania stanu zapalnego w naczyniach, a te osłabione chorobą gorzej pracują, co w konsekwencji sprzyja powstawaniu nadciśnienia?
H.H. Tak, ale konsekwencje tego procesu sięgają znacznie głębiej. Do warstwy środkowej tętnicy, przez uszkodzony śródbłonek, przenikają z krwi różne substancje, na czele z cholesterolem LDL i tworzą się w niej tzw. blaszki miażdżycowe. Blaszki zwężając światło naczynia, utrudniają przepływ krwi w tętnicach. Jest to najczęstsza przyczyna niedokrwienia różnych narządów. Jeśli duże zwężenia powstaną w tętnicach wieńcowych, dostarczających krew do mięśnia sercowego, mogą być przyczyną bólu w klatce piersiowej, typowego dla przewlekłej choroby niedokrwiennej serca, nazywanej też chorobą wieńcową. Natomiast w skrajnym przypadku, gdy dochodzi do całkowitego zamknięcia światła tętnicy wieńcowej, przepływ krwi zostaje zablokowany. W większości przypadków pojawia się wówczas szybko narastający, silny ból w klatce piersiowej, wzmożona potliwość, nudności, a nawet mogą wystąpić wymioty.
Nie wolno lekceważyć takich objawów i czekać dłużej niż kwadrans, bo tak zaczyna się typowy ostry zawał serca! W takiej sytuacji natychmiast prosimy o wezwanie pomocy! Jeśli chory nie otrzyma natychmiastowej pomocy medycznej i nie znajdzie się w ciągu godziny w szpitalu, to może dojść do poważnego uszkodzenia części serca, która została pozbawiona dopływu krwi i tlenu, czyli do zawału serca.
Wiemy już, w jaki sposób zanieczyszczenia powietrza uszkadzają nasz układ krwionośny. Proszę wyjaśnić, kto należy do szczególnych grup ryzyka?
H.H. W przypadku gdy mówimy o wpływie zanieczyszczeń powietrza, nie ma tzw. grup ryzyka, no może z wyjątkiem chorych na astmę oskrzelową i przewlekłą obturacyjną chorobę płuc (POCHP), u których smog zaostrza przebieg choroby układu oddechowego. Zanieczyszczenia powietrza mogą uszkadzać naczynia u wszystkich, zarówno młodych, jak i starszych osób. Naczynia krwionośne zdrowych, młodych osób, zwłaszcza kobiet są bardzo wrażliwe na wpływ smogu. Udowodniły to badania prowadzone równolegle w Krakowie i w Lublinie przez zespół naukowców UJ, którym kierował szef jednej z Klinik, profesor Tomasz Guzik. U osób starszych oprócz szkodliwych następstw zanieczyszczeń powietrza dochodzą do głosu jeszcze obciążenia i powikłania związane z chorobami typowymi dla starszego wieku jak nadciśnienie tętnicze, cukrzyca czy otyłość.
Jak się ratować w czasie zagrożenia smogiem?
H.H. Przede wszystkim, jeżeli cierpimy na jakiekolwiek dolegliwości ze strony układu krążenia powinniśmy być pod stałą opieką kardiologa, jeśli dodatkowo cierpimy na astmę, to również pulmonologa. Warto także zainstalować w swoim telefonie aplikację, która na bieżąco monitoruje stan powietrza. W sytuacji szczególnie wysokiego stężenia pyłów należy stosować się do ogólnych zaleceń, czyli ograniczać czas przebywania na zewnątrz do minimum, unikać dużych wysiłków, ćwiczeń na wolnym powietrzu, stosować ograniczone wietrzenie pomieszczeń. Najlepiej robic to w godzinach południowych, jeżeli jest taka możliwość. Stężenie zanieczyszczeń jest wtedy trochę niższe, niż rano i wieczorem. Warto rozważyć zakup nowoczesnego urządzenia do oczyszczania powietrza w mieszkaniu.
Jeżeli chodzi o maseczki antysmogowe, jest to sprawa indywidualna. Nie każdy dobrze znosi ograniczony dostęp powietrza oraz „specyficzny mikroklimat”, który wytwarza się wówczas w obrębie twarzy. W takich sytuacjach lepiej ograniczyć wyjścia z domu niż męczyć się podczas spaceru.
Na koniec chciałbym zwrócić uwagę na osoby uzależnione od nikotyny. Można zaryzykować stwierdzenie, że palacze są co najmniej podwójnie zagrożeni w okresie smogowym. Do płuc osób palących codziennie dociera ogromna ilość zanieczyszczeń zawartych w dymie papierosowym, a dodatkowo oddychając „smogowym powietrzem”, ta ilość w końcu przekracza możliwości oczyszczania jakie ma układ oddechowy. Każdy kolejny dzień ze smogiem i papierosem pogarsza sytuację zdrowotną tych osób. Niestety, nie istnieją łatwe i przyjemne rozwiązania w sytuacji uzależnienia. Najwięcej taka osoba może zrobić dla siebie, dla swoich płuc i serca podejmując walkę ze swoim nałogiem sama lub z pomocą lekarza.
Jako kardiolodzy szczególną uwagę zwracamy na zdrowie mieszkańców Krakowa w okresie jesienno-zimowym. Program likwidacji pieców węglowych w Krakowie przyniósł znaczną poprawę jakości powietrza. Niestety przerażenie budzi fakt, zachęcania obywateli do palenia odpadami w obliczu zbliżającego się kryzysu energetycznego w gospodarstwach, które wciąż nie zdecydowały się na wymianę pieców węglowych. Dlatego, jeśli zauważysz u siebie niepokojące objawy, złe samopoczucie, duszności – umów się na konsultację pulmonologiczną i kardiologiczną, nie lekceważ pierwszych objawów choroby układu krążenia.
Dziękuję za rozmowę.
*Dostęp z dnia: 08.11.2018
Opracowała: Eunika Bogucka
Zdjęcie: Eunika Bogucka